Z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Książki (23.04.2024r.) Miejska Biblioteka Publiczna w Myślenicach zaprasza Seniorów na "Opowieść o książce". Spotkanie...
Zobacz więcejW dniu 15 kwietnia b.r. z okazji Światowego Dnia Sztuki odbyło się wręczenie nagród w konkursie Moje kochane Myślenice. Wystawa...
Zobacz więcejJuż 15 kwietnia rozpoczynamy konkurs dla uczniów szkół ponadpodstawowych - jedynym zadaniem jest wymyślenie nazwy dla nowego oddziału Miejskiej Biblioteki...
Zobacz więcejOgłaszamy konkurs literacki na esej dotyczący biografii wybranego przez siebie Polaka pochodzącego z Kresów Wschodnich. Tekst może dotyczyć zarówno postaci...
Zobacz więcejminiPAKT - gminne pracownie komputerowe Gmina Myślenice zrealizowała projekt grantowy „miniPAKT – gminne pracownie komputerowe” (miniPAKT GPK). 28 listopada 2023...
Zobacz więcejKody do książek elektronicznych z platformy Legimi można odebrać w Czytelni Naukowej (I piętro). OD 1 STYCZNIA 2024 r. NOWE...
Zobacz więcejNowa odsłona kampanii „Mała książka – wielki człowiek” w bibliotece już w październiku! Wszystkim miłośnikom książek dziecięcych i bibliotek kampania...
Zobacz więcej
Na biurku – „Tryumf postprawdy”. Tytuł wiele zdradza. Choćby to, że główni bohaterowie książki to prawda i nieprawda. Rozmaicie postrzegane, w rozmaitych poustawiane kontekstach. Owszem, są i politycy, analitycy, żołnierze, także – informatycy. I terroryści, modni teraz w świecie literatury. Ale – wbrew pozorom – są tłem, aktorami drugiego planu. Zgoda: żadna to ujma, za drugoplanowe role też wręcza się Oscary!
Fabuła – solidne rzemiosło. Poparte znajomością smaczków i detali świata polityki. Nigdy wcześniej nie przechadzałem się po obok Białego Domu, z poczuciem prawdziwości zastanego, a przecież wymyślonego, stanu rzeczy.
A ten, właśnie tu, właśnie tej książce, jest wyjątkowo zatłoczony i zagmatwany. Autor, na początek oferuje więc „spis osób”. Za ściągę dziękuję, ale… gdzie mapka i słownik terminów informatycznych? Wciąż przecież przeskakujemy z świata dobrych, do świata złych, z oceanu na ląd, z przestrzeni publicznej, do wnętrz zupełnie prywatnych. I z świata rzeczywistego w mroczne cyfrowe zaułki cyberprzestrzeni. Tu zresztą spędzamy sporo czasu. Samotność – nie doskwiera. Otaczają nas protokoły, skrypty, klucze szyfrujące; wyczuwa się też dyskretną obecność adminów i hakerów. Przypomina się Matrix, prawda?
Dalej zaś jest jeszcze „gorzej”: naprawdę łatwo się zgubić. Politycy przywdziewają maski szpiegów, żołnierze – polityków, terroryści chcą być „nikim”. No i wszyscy zręcznie żonglują prawdą, półprawdą i nieprawdą.
A tytułowa „postprawda”? Z grubsza to „półprawda”, która udaje prawdę. Reguły są proste. Czytelnikom serwuje się ją, w specjalnie przygotowanym na taką okazję, medialnym i emocjonalnym tyglu. Takim, który ukrywa fakty, uwypukla emocje. Proszę zresztą zerknąć do Wikipedii. Encyklopedyczne hasło sporo wyjaśni, lektury z proponowanego przezeń spisu jeszcze więcej.
Czytało się świetnie! To prawda. Naprawdę!
Tomasz Dziki
***
Tryumf postprawdy / Tom Clancy; Mark Greaney, Kraków : Grupa Wydawnicza Foksal, 2019
Zrealizowano ze środków finansowych Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa.