Zapraszamy młodszych Czytelników do udziału w lipcowych konkursach !! Regulamin konkursu „Baśniowa Akademia” I. Postanowienia ogólne Organizatorem konkursu jest Miejska...
Zobacz więcejSerdecznie zapraszamy na warsztaty dla dzieci i rodzin prowadzone w czterech grupach wiekowych: Dzieci w wieku 3-4 lata wraz z...
Zobacz więcejSerdecznie zapraszamy na wernisaż wystawy pokonkursowej Świat w 2021 roku - 8 lipca 2022 roku (piątek) o godzinie 18:00, Miejska...
Zobacz więcejREGULAMIN KONKURSU FOTOGRAFICZNEGO „Blisko a pięknie” § 1. Postanowienia ogólne Organizatorem Konkursu Fotograficznego „Blisko a pięknie” (zwanego dalej Konkursem) jest...
Zobacz więcejMiejska Biblioteka Publiczna zaprasza na spotkanie autorskie Natalii Szyszkowskiej 12.07.2022 (wtorek), godz. 17.30, Miejska Biblioteka Publiczna, ul. Mickiewicza 17 Natalia...
Zobacz więcejRok 2022 Sejm ustanowił Rokiem Romantyzmu Polskiego. W uchwale wskazano, że w roku 2022 przypadają dwusetne urodziny tej epoki i...
Zobacz więcejSerdecznie zapraszamy naszych Czytelników do całorocznej zabawy! Każdego 5 dnia miesiąca pojawi się nowe kryterium po jaką książkę należy sięgnąć....
Zobacz więcej
Tytuł z okładki niepokoi, niepokojąc intryguje: „Wakacje w III Rzeszy”. Relaks? Wędrówka? To możliwe? Odpowiedzi rzecz jasna otrzymamy, jednak wcześniej czeka nas wędrówka po papierowych ścieżkach książki: od rozdziału do rozdziału, niczym z miasta do miasta. A podróż ta będzie osobliwa, nie zawsze beztroska – niekiedy podszyta niepokojem.
Po Niemczech z lat 1933 – 1939 (wiem: zdradzę książkowy sekret) nie dość, że wędrujemy komfortowo, w urokliwych krajobrazach, to jeszcze – a wiemy to z narracji autorów wspomnień – w otoczeniu życzliwych ludzi. Proszę się nie dziwić… To nie tylko wydaje się być możliwe, ale jest wręcz pewne: Niemcy czasów międzywojnia energicznie przecież zabiegały o rozwój „przemysłu” turystycznego. W plany wpisano zysk, ale także i kreowanie pozytywnego wizerunku kraju. Zamiary te, po części, zrealizowano. Jednym z komercyjnych świadectw takiego stanu rzeczy było zadomowienie się tu, najsłynniejszego wówczas biura podróży – Thomas Cook & Son.
Końcem końców III Rzesza okazała się być atrakcyjnym celem podróży zamożnych Brytyjczyków i Amerykanów. Ba, pojawiali się tu nawet i Chińczycy. Powody podróży? Rozmaite. I to bardzo! Wiele osób przyciągała ciekawość, w tym ciekawość rozwijającego się faszyzmu – wtenczas pojmowanego jeszcze w kategoriach niegroźnej, egzotycznej burzy w szklance wody. Innych wabiły, względy towarzyskie, kulturalne, a czasem – naukoweKsiążkę warto czytać uważnie, a sięgając do wiedzy historycznej wspomnienia wędrowców lokować w kontekście szerszym niż podróżniczy. W relacjach zbyt często bowiem dominuje idylliczny, naiwny (jeśli wręcz nie infantylny) opis rzeczywistości. Owszem, „psują” go rozmaite rysy, jednak nie są one wyraźnie akcentowane: świadomie lub nie.
Co ciekawe, niektórzy z podróżników, pozostali w III Rzeszy po fizyczny i historyczny jej kres. Tak jak Brytyjka: hrabina Bridget von Bernstorff. „(…) nie wiedzieliśmy co się stało. Nie było gazet i nie mieliśmy radia (…). Jedno było jasne – wojna skończyła się. Już nikt nie będzie podróżował w Trzeciej Rzeszy – te wypowiedziane przez nią słowa zamykają główną cześć książki. Ważny rozdział w historii Europy – również.
Tomasz Dziki / Miejska Biblioteka Publiczna w Myślenicach
———————–
Julia Boyd: Wakacje w Trzeciej Rzeszy. Narodziny faszyzmu oczami zwykłych ludzi. Prószyński i Spółka. Warszawa 2019. ISBN 978-83-8169-120-8.
Zrealizowano ze środków finansowych Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa.