W piątek 17 marca w Galerii mgFoto w Myślenicach odbyła się retrospektywna wystawa prac Mieczysława Wielomskiego, artysty fotografa, pedagoga, twórcy...
Zobacz więcejZ wielką przyjemnością informujemy, że nasza Biblioteka otrzymała dofinansowanie w programie "Partnerstwo dla książki" na kwotę 12 000 zł. W...
Zobacz więcej15 marca w Miejskiej Bibliotece Publicznej odbyła się prelekcja Andrzeja Boryczki i Marka Stoszka z cyklu Polska za progiem “Wsie, których nie...
Zobacz więcejMiejska Biblioteka Publiczna oraz Myślenicka Grupa Fotograficzna zapraszają na wystawę prac Mieczysława Wielomskiego. Galeria mgFoto Miejska Biblioteka Publiczna O autorze...
Zobacz więcejMiejska biblioteka Publiczna zaprasza na pierwsze spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki "Otwarte Głowy" dla młodych dorosłych (16+) 18 marca 2023 r....
Zobacz więcejNowa odsłona kampanii „Mała książka – wielki człowiek” w bibliotece! Wszystkim miłośnikom książek dziecięcych i bibliotek kampania ,,Mała książka –...
Zobacz więcej
Czemu wciąż chcemy mieć więcej za mniej?
Książka Bogusia Janiszewskiego i Maxa Skorwidera to kolejny tom znakomitej serii To, o czym dorośli ci nie mówią. Oczywiście tak sformułowany tytuł sam w sobie wydaje się nęcący dla zbuntowanych nastolatków. A co ich czeka, jeśli sięgną po książkę? Solidna porcja humoru i… rzetelnych informacji.
W przypadku tego akurat tomu dowiedzą się przede wszystkim, po co nam sztuczna inteligencja (i tu kluczowe pytanie: czemu wciąż chcemy mieć więcej za mniej?), czego potrzeba, by maszyna mogła myśleć i w czym ludzie są jeszcze lepsi od maszyn (raczej nie jest to szybkość czy wytrzymałość). Autorzy opisują także sposób nauki robotów oraz tysiące umiejętności, jakimi tego rodzaju konstrukty obecnie dysponują. Kończą zaś – przypuszczeniami na temat przyszłości.
Sztuczna inteligencja jest cenna nie tylko ze względu na swój potężny ładunek wiadomości. Jej wartość to przede wszystkim refleksje i przemyślenia, do jakich nas skłania. Mnie na przykład lektura książki utwierdziła w przekonaniu, że naszymi (ludzkimi) najmocniejszymi stronami nie są przede wszystkim umiejętności matematyczne czy informatyczne (na których rozwijanie naciska wielu rodziców). Oczywiście są one niezbędne w budowaniu i rozbudowywaniu cywilizacji, w ciągłym jej unowocześnianiu. Ale ostatecznie umiejętnością i szybkością liczenia nie dorównamy maszynom! Nasza przewaga tkwi gdzie indziej. Potrafimy myśleć – i to całkowicie samodzielnie. Jesteśmy kreatywni. Posługujemy się wyobraźnią. Mamy uczucia! I poczucie humoru.
Krótko mówiąc, przodujemy dokładnie tymi cechami, które rozwija… czytanie książek. Być może więc kluczem do zachowania ludzkiego oblicza Ziemi, jest wychowywanie kolejnych pokoleń czytelników?
(Zatem: bibliotekarze są potrzebni nie mniej niż informatycy!)
Karolina Mucha